W tym roku walentynki wyglądały nieco inaczej.  Okres pandemii koronawirusa nie pozwolił nam na zorganizowanie, jak w tamtym roku, dyskoteki na której wszyscy bardzo dobrze się bawili. Postanowiliśmy jednak w inny sposób uczcić to bardzo wesołe święto. Walentynki to czas miłości i przyjaźni. Święto to ma swoje korzenie zarówno w chrześcijaństwie, jak i w starożytnym Rzymie. Św. Walenty był biskupem, za panowania Klaudiusza II zakazał małżeństw młodym mężczyznom, uważał, że małżeństwo nie sprzyja postawie dobrego żołnierza, a wręcz przeciwnie rozprasza go. Młodzi Rzymianie sprzeciwiali się tej decyzji, dlatego Św. Walenty pomagał im w tajemnicy zawrzeć związek małżeński. Niestety nie mogło to pozostać w ukryciu zbyt długo. Cesarz Klaudiusz dowiedział się o tym i kazał stracić Walentego 14 lutego 270 r. W taki sposób 14 lutego stał się Dniem Zakochanych, a święty Walenty stał się jego patronem. Czas Walentynek  to dzień szczególny, kiedy pamiętamy o tych, których kochamy i z którymi się przyjaźnimy. Na naszych Warsztatach, też pamiętamy o tych najbliższych naszemu sercu. Uczestnicy, którzy przebywają na warsztatach, nie zapomnieli o swoich kolegach i koleżankach, którzy nie mogą być obecni na zajęciach. Podczas pracy na pracowniach stworzyliśmy zadania do wykonania, które każdy z uczestników miał wykonać w domu. Uczestnicy brali również udział w pakowaniu pakietów. Do osób, które nie mogą brać udziału w zajęciach, Kadra zawiozła zapakowane Pakiety.  Święto Walentynek spędziliśmy odświętnie ubrani w reżimie sanitarnym, jednak z pamięcią o naszych przyjaciołach i najbliższych.